Wasza pierwsza wizyta w Piafie.

Mam jeszcze pytanie; A kim ty chcesz zostać po LICEUM??? nie będziesz miała wyboru, będziesz musiała iśc na studia bo sobie nie dasz rady. A po Technikum masz już zawód i możesz mieć drugi jeśli zdecydujesz się na studia........

Lilka napisał:

black_sorrow: z kąd o tym wiesz???

ja wszystko wiem Twisted Evil

a jeśli to jakaś tajemnieca to przepraszam ..

Nie nie szkodzi no coś ty Smile

Jaka znowu tajemnica ale nie chciałam by za dużo osób (przynajmniej na razie) o tym wiedziało Razz

Wiesz Lilka ja tam na przyklad mam spore plany jeśli chodzi o moje rzycie również związane z końmi i nie uważam żeby liceum mi w tym przeszkodziło (taka malutka dygresja Razz

)

No oka ale Technikum oferuje Ci dużo więcej niz liceum. I po Technikum masz zawód a po liceum nic.....(oprucz ogólnej wiedzy)

Tyle że w naszym ukochamy WOlborzu w 3 i 4 klasy nie ma chemi i biologii... a bez tych przedmiotów w ostatnich klasach matury rozszerzonej raczej sie nie zda z zadobrym wynikiem Confused

Ja powiem tak - to zależy co chcesz robić w życiu. A w końcu i tak "lepsza dobra fryzierka, kucharka itp., niż marna inteligentka". Ale uważam że jeśli masz jakiś zawód wyuczony w technikum a coś uniemożliwi ci wykonywanie go to masz malutki problem - z przekwalifikowaniem się.

Może i masz racje, a co do matury z tego co wiem od ludzi z THK to zdaja dobrze nawet na poziomie rozszerzonym....chyba że komus kompletnie nie zalezy.......

coz dziewczyny, kazdy idze tam gdzie chce. Wink

rozmawialam wczoraj z mama o tym technikum, bo jedna z jej uczennic chce tam isc... jak to bylo, rozmawialysmy chyba jakos tak, ze po technikum, jesli nie pojdziesz na studia, to masz prace, ale jakos mowilysmy ze w mniejszym zakresie mozesz pracowac majac tylko technika, a nie magistra... czy jakos tak, ja juz nie pamietam :/ no i niewatpliwie ludzie lepiej cie... szanuja (???????) jesli jestes magistrem po studiach a nie technikiem (to chore... Sad

:/)

chyba kazdy z nas tu wiaze jakos swoja przyszlosc z konmi Wink

Kahlan napisał:

chyba kazdy z nas tu wiaze jakos swoja przyszlosc z konmi Wink

ja rozważam jeszcze poważnie spychologię :wink:

Widzę że chyba powinnam zrobić oddzielny temat o naszych planach na przyszłoś.....co do Technikum to pójde, zobacze, przekonam się ....i podziele z wami moimi wrażeniami:P

Powiem tak: Kiedyś bardzo chciałam iść do THK, ale jak powiedziałam o tym ludziom ze środowiska jeździeckiego to mnie z lekka wyśmiali... I powiedzieli, że bardzo dobrze zrobiłam rezygnując. Po pierwsze technikum ogranicza do wykonywania zawodu, po lo zawsze możesz się zdecydować co chcesz dalej robić w życiu. Po drugie, żeby zostać hodowcą trzeba mieć z tego co się orientuję spory kawałek ziemi... i sporo kasy rzecz jasna (no ale wiadomo że to już jest inna kwestia Wink

) Osobiście uważam, że lepiej jest skończyć lo, a ewentualnie później iść na dwuletnie zaoczne studia hodowli koni, po których dostaje się takie same uprawnienia jak po technikum, a zawsze inaczej na to patrzą Wink

Ale to kwestia wyboru. Po to są w końcu technika żeby ktoś tam chodził...

Hehehe black sorrow!! Wyszła Ci SPYCHOLOGIA Laughing

fajnie to brzmi Razz

ja tam sie klucic nie bede bo kazdy ma prawo wyboru i pojdzie gdzie uwaza czy do technikum czy do lo kazdy ma swoje zdanie na ten temat ja osobiscie mam jeszcze czas nie przejmuje sie tym Smile

To prawda ty masz jeszcze czas. Ale ja nie.....wiem kim chce być w przyszłości i wiem co chce robić....i mam spore znajomości jesli chodzi o praktyki za granicą.....więc po co mam sie pchać do lo??? Wybór ten podjełam już w drugiej klasie gim. i do tej pory mi sie nie zmieniło i raczej nie zmieni. Taki mój wybór i nie chce już do tego wracać bo sie wywiazuje dziwna rozmowa.....