Autor Wiadomość
amba
PostWysłany: Czw 17:00, 25 Paź 2007   Temat postu:

Też kiedyś dawno temu yłam w Czechach, w stadninie tamtejszych angloarabów - jeżdziłam na klaczach hodowlanych, które akurat "miały wolne od źrebaków" - jedna była po Torach, ee, trochę miała przyspieszenie w galopie Wink oraz na ujeżdzeniowym wałachu, karym Paszy, 175 w kłębie, kto mnie zna, będzie wiedział, jak dla mnie zabawa. Ale chodził, moj Boże... I własnie jedna uwaga - wszystkie konie były bardzo dobrze ujeżdżone, nawet te "mateczki".
Morgaine
PostWysłany: Czw 21:12, 22 Cze 2006   Temat postu:

Nie jesteś jedyna Razz Strasznie mi głupio, jak z nimi rozmawiam i oni mnie rozumieją, a ja ich nie...
black_sorrow
PostWysłany: Śro 17:59, 21 Cze 2006   Temat postu:

haha, tak... tyle ze ja próbując ich zrozumieć robię z siebie idiotkę :ops: Mr. Green
Kahlan
PostWysłany: Śro 17:24, 21 Cze 2006   Temat postu:

i to jest "najlepsze" w Czechach Very HappyVery HappyVery Happy
Morgaine
PostWysłany: Śro 17:23, 21 Cze 2006   Temat postu:

Ja mam to samo Razz Ale jakoś się dagadałam. Choć muszę przyznać, że ze Słowakami jest mi dużo łatwiej...
black_sorrow
PostWysłany: Śro 17:21, 21 Cze 2006   Temat postu:

Właściciel rozumiał twoją polszczyznę?? A ty juz jego czeskiej mowy nie Laughing
Ja tez pamiętam jak byłam w czechach to oni (czesi) mnie rozumieli a ja ich prawie wcale Mr. Green
Morgaine
PostWysłany: Śro 17:17, 21 Cze 2006   Temat postu:

To i tak chyba czasami są droższe, nawet w Polsce. Ale faktycznie, jakbym miała płacić 100 na tydzień za jazdę, to chyba bym poszła z torbami...

Tam płaciłam około 30 zł za godzinę, więc nie było źle.

I też było cztedzieści koni Smile Pamiętam mój dialog z właścicielem, Czechem:
Ja: Ile ma pan koni?
Czech: čtyřicet
Ja: Cztery??
Czech: čtyřicet (40)!!
Laughing
Lilka
PostWysłany: Śro 15:55, 21 Cze 2006   Temat postu:

żeczywiście ten ośrodek robi wrażenie. Pamietam jak byłam na pierwszych zawodach ( wtedy jeszcze nie jeździłam) byłam wtedy na wakacjach u kuzynki w Szwecji. O ludzie tam to sa ośrodki....i wybiegi..... stajnie po ok 40boksów każda z najlepszym i najnowszym sprzętem...2 ogromne kryte ujeżdżalnie przystosowane do odbycia zawodów w razie niepogody...ale u nich jazda (60min) kosztuje 100koron czyli 50zeta....
Kahlan
PostWysłany: Pon 15:19, 19 Cze 2006   Temat postu:

taaa, zebym to ja wiedziala. nie wiem. podobno bardzo miekko. jest tez baardzo zywy, nie nadaje sie do rekreacji i dla osoby poczatkujacej. Wink lubie takie koniska Twisted Evil
Szałwia
PostWysłany: Nie 20:30, 18 Cze 2006   Temat postu:

Wygląda sympatycznie Very Happy Ale jak chodzi?
Kahlan
PostWysłany: Sob 10:10, 17 Cze 2006   Temat postu:

no wlasnie. pewnie tak malo chca z racji wieku, bo sukcesy sportowe tez mial niezle...
Hodowli SK Walewice, ma 163 w kłebie.
Amazonka
PostWysłany: Pią 21:06, 16 Cze 2006   Temat postu:

To on jakiś strasznie drobny... zwłaszcza na tym pierwszym zdjęciu. Eee 4,5 to nieduzo w sumie za takiego konika...
Kahlan
PostWysłany: Pią 19:02, 16 Cze 2006   Temat postu:

chcieli za niego 4500 i mlodziutki nie jest, bo jest z 1993 roku. Razz Czyli ma 13 lat o ile dobrze policzylam. Wink Tez mi sie wydaje, ze jest milutki, to widac po tych zdjeciach Wink
Amazonka
PostWysłany: Pią 16:44, 16 Cze 2006   Temat postu:

Śliczny ten koń <marzyciel> Ale on chyba młodziutki bo taki malutki jakiś... Rolling Eyes A ile za niego chcieli Kahlan??
black_sorrow
PostWysłany: Pią 16:18, 16 Cze 2006   Temat postu:

Ale wg mnie koń cudowny, nie dość że śliczny to jeszcze milutki :wink:

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group