| Autor |
Wiadomość |
damos
 |
 Wysłany:
Pon 9:55, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
fakt ja przez kolejne 3 dni byłam prawie bez szansy na jakiekolwiek buty  |
|
|
Morgaine
|
| Wysłany:
Nie 21:58, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Musieliscie byc wykończeni  Ale cieszę sie, że było rewelacyjnie. |
|
|
Kahlan
|
| Wysłany:
Pią 21:40, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
| no to to najwazniejsze. |
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Czw 12:36, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| hehe intensywnie do 6 a poprawiny do 3:30, ale powiem uczciwie że było naprawdę rewelacyjnie |
|
|
Kahlan
|
| Wysłany:
Śro 23:02, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pani napisałąm tylko po to, by zaznaczyć Twoj stan cywilny. 
Morgaine, miałam podobnie.  |
|
|
Morgaine
|
| Wysłany:
Śro 21:02, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ehh w sumie nie masz (jak na ty, to na ty ) za co dziękować, nie pojawiłyśmy się... ale cały wieczór myślałam o tym, że teraz właśnie jest ślub Izy!
A jak tam było na weselu? |
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Śro 9:20, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
| dziękuję ślicznie! i naprawdę wolałabym żebyście nie pisały mi na pani aż taka stara nie jestem jeszcze raz wielkie dzięki dziewczyny |
|
|
Morgaine
|
| Wysłany:
Wto 20:01, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja to się nawet nie będę tłumaczyć, dlaczego mnie nie było...  Przykro mi bardzo.
Ale cieszę się z Twojego szcześcia. I dołączam się do życzeń Kahlan - oby każdy nastepny dzień był jeszcze cudowniejszy, niż dzień Waszego ślubu |
|
|
Kahlan
|
| Wysłany:
Pon 17:01, 13 Sie 2007 Temat postu: Droga Pani Izo! :) |
|
na początku przepraszam Cię bardzo, że nie byłam obecna, gdyż dorwał mnie paskudny wirus jelitowy, który unieruchomił mnie boleśnie w łóżku na 3 dni. Jak pech to pech, mam nadzieję, że mi wybaczysz.
Nie po to jednak ten temat założyłam. Chciałabym Ci bowiem złożyć jak najserdeczniejsze życzenia szczęścia i pomyślności na dalszą drogę życia. By przyjaciele i dobra passa we wszystkim co robisz Cię nie opuszczała i byś zawsze była pogodna i zadowolona z życia.
Naj naj dla Ciebie, Męża i Dziecka!
Kahlan
 |
|
|